
Tak się składa, że za kilka dni Nati kończy ROK! 🤩 Z okazji tych wyjątkowych, bo pierwszych w życiu urodzin, szukaliśmy dla niego fajnego prezentu w postaci ciekawych zabawek. Do tej pory Nati zabawki dostawał głównie w prezencie lub w spadku po dzieciach z naszych rodzin, i może to się wyda śmieszne, ale szukanie i wybieranie zabawek po raz pierwszy dla własnego dziecka było dla mnie bardzo ekscytujące! 😁 a ponieważ nie jestem znawcą dziecięcych zabawek 🤪 to postanowiłam poprosić Was o radę. I tak, dzięki Waszym rekomendacjom oraz moich długich i żmudnych przeszukiwaniach internetów wzdłuż i w szerz – powstał wpis z zupełnie subiektywnym zestawieniem najfajniejszych zabawek dla dzieci powyżej pierwszego roku życia! Mam nadzieję, że post Wam się spodoba i skorzystacie! 😊
Zestawienie zacznę od rzeczy największych gabarytowo 🙂 uporządkowałam je również według kategorii:
1. Deska do balansowania, albo inaczej bujak montessori, pojawiały się w Waszych rekomendacjach bardzo często. Sama znam ten gadżet już od dawna, bo pamiętam, że kiedyś rozważałam zakup takiego bujaka razem ze zjeżdżalnią dla mojej siostrzenicy. Myślę, że to super prosta, a zarazem kreatywna „zabawka”, gdyż może mieć bardzo dużo zastosowań i tylko od wyobraźni dziecka zależy co z nią zrobi. Można ćwiczyć równowagę, bujać się, leżeć, tworzyć schronienie dla siebie czy lalek, zjeżdżać z niej, na niej, może służyć za stoliczek. My niestety mamy dosyć małe mieszkanie, które i tak już jest mocno przeładowane, więc dodatkowy gabaryt nie byłby wskazany, a nasza drewniana podłoga mogłaby nie znieść najlepiej takiego bujania, dlatego póki co, nie możemy się na taką deskę/bujak zdecydować. Ale na pewno rozważę zakup, jak już pogoda będzie ładna, a Nati trochę podrośnie do zabaw w ogrodzie. Myślę, że taras i trawka mogłyby być idealne do takich sprzętów 🙂


Pierwsze zdjęcie to bujak firmy Juupi, a na drugim zdjęciu deska Wobbel.
2. Kitchen Helper. To jest coś, co ja osobiście bardzo bym chciała sprawić na prezent sobie i Natkowi. Stojak, w którym dziecko może bezpiecznie przebywać w kuchni, na wysokości blatu, podczas gdy rodzic przygotowuje posiłek. Dziecko może patrzeć oraz gotować razem z nami. Nie wisi na nodze, tylko aktywnie uczestniczy w tym co się dzieje. Jak jest troszkę starsze, to może gotować razem z rodzicem. Niektórzy twierdzą, że dla rocznego dziecka za wcześnie na taki Kitchen Helper. Ja myślę, że to kwestia bardzo indywidualna i zależy od dziecka czy będzie zainteresowane tym co mama robi na blacie, czy da radę stać dłużej w jednym miejscu itp. Ponieważ ja lubię gotować i jak jestem w kuchni, to Nati bardzo często siedzi przy mnie, plącze mi się pod nogami, jęczy, że nie widzi co tam robię, no i jak wiadomo bardzo lubi jeść, dlatego myślę, że taki sprzęt mógłby się u nas sprawdzić. Poczekam jeszcze chwilkę, aż Nati będzie stał stabilnie i na pewno zdecyduję się na zakup. Poniżej wklejam bardzo fajny Kitchen Helper polskiej marki MECAN-WOOD. Moim zdaniem wygląda bardzo zgrabnie i cenowo też jest atrakcyjny.
Tutaj z kolei świetny, multifunkcyjny Kitchen Helper, który może pełnić rownież funkcje stolika do zabawy, krzesełka do karmienia, zjeżdżalni i tablicy do pisania kredą. Jest to firma Monti Monti i mają rownież Helpery podwójne jesli dzieci w domu jest więcej. Bardzo mi się podoba, że jeden sprzęt ma tyle rożnych zastosowań i może służyć na lata.
3. Drewniana zabawkowa kuchnia lub warsztat, w zależności czy dla chłopca czy dziewczynki. Jestem fanką zarówno zabawek drewnianych, jak i takich, które są miniaturą dorosłego świata 😉 dzieci uwielbiają udawać dorosłych i ich naśladować. Taka kuchnia/warsztat/sklep/salon fryzjerski to mega frajda. Roczne dziecko może jeszcze nie kumać o co chodzi z naśladowaniem dorosłych, ale myślę, że taka zabawka spokojnie posłuży kilka lat. Moje siostrzenice mają taką właśnie kuchnię i bawią się nią cały czas 😊 Jedyny jej mankament, to to, że trzeba mieć na nią miejsce w domu😉
4. Tablice manipulacyjne. Również zajmują sporo miejsca bo zazwyczaj są dosyć duże, ale jest to bardzo fajny sposób na ćwiczenie małych rączek. Przedmioty codziennego użytku, w bezpiecznej dla dziecka formie. Rozwijająca i kreatywna zabawa. Są tablice, które można przymocować do ściany oraz tablice stojaki. Poniżej marka Woobiboo oraz Foxy Family, która ma rownież tablice do pisania kredą po drugiej stronie.

5. Hulajnoga jeździk Scoot&Ride. Tutaj nie ma co się rozpisywać, chyba wszyscy znają ten gadżet 😊 to najbardziej popularna hulajnoga, którą uwielbiają chyba wszystkie dzieci! Nasza już do nas jedzie, jestem bardzo ciekawa czy Natkowi się spodoba i jak szybko skuma co się z tym robi 😉 jest to nie mały wydatek, jednak z doświadczenia dzieci, które znam, wiem, że jest to sprzęt na kilka lat, więc myślę, że warto zainwestować 😊

6. Zabawki oraz instrumenty drewniane. Osobiście bardzo lubię drewniane zabawki, bo mają duszę i są ponadczasowe. A jeśli są do tego kreatywne, to nie ma chyba lepszego prezentu. Wieża Plan Toys, którą ostatnio dostaliśmy w prezencie to jest po prostu złoto! Sama jak ją zobaczyłam początkowo w częściach to nie wiedziałam jak się do niej zabrać. A chodzi o to, że uderzając młotkiem w czerwony punkt, drewniana kulka leci do góry, a potem zjeżdża tunelem z powrotem w to samo miejsce. Oczywiście na razie nie ma mowy, żeby Nati sam uderzył młotkiem wystarczajaco mocno i precyzyjnie, żeby kulka przeszła tę drogę, ale przygląda sie z zaciekawieniem jak ja to robię, a bawiąc sie sam, kombinuje z kulką, turla całą wieżę po podłodze i stuka młotkiem. Moim zdaniem świetna zabawka, uczy kombinowania i na pewno posłuży na dłużej!

Magnetyczne klocki drewniane to kolejny genialny produkt. Dzięki temu, że są magnetyczne, można tworzyć dowolne konstrukcje, które się nie zawalą. TEGU Polska mają świetne klocki magnetyczne i świetny design! Bardzo polecam 😊

A drewniane zjeżdżalnie i kulodromy to coś, co sama zawsze uwielbiałam, tak samo jak domino i te wszystkie konstrukcje, które po kolei uruchamiają kolejne elementy. Myślę, że to super zabawa, kiedy odpowiednio wpasowany element nabiera prędkości i po kolei pokonuje wyznaczoną trasę. Takich zjeżdżalni i kulodromów jest na rynku bardzo dużo, ja wybrałam zjeżdżalnie Little Dutch ze zdjęcia poniżej 😊


Grimm’s to unikatowe zabawki drewniane legendarnej niemieckiej marki. Ekologiczne, proste w formie, skupiające się na właściwościach drewna, z którego zostały wykonane, dzięki czemu towarzyszą dziecku przez lata i są wykorzystywane na coraz to nowe sposoby.

Instrumenty – niezależnie czy w wersji dziecięcej, czy dorosłej, są świetnym treningiem muzykalności, rytmiki, oraz zręczności palców i dłoni.


7. Tablice sensoryczne i puzzle grające, magnetyczne. Przyznam szczerze, że nie znałam firmy Melissa&Doug, a mają genialne tablice sensoryczne(ubieranie misia, dopasowywanie organów ciała w odpowiednie miejsca itp.) i właśnie rożnego rodzaju puzzle dla najmłodszych. Wiem, że u moich siostrzenic takie dźwiękowe puzzle się bardzo sprawdziły. Uczą nie tylko zręczności manualnych poprzez dopasowywanie kształtów do odpowiednich otworów, ale i przypisywania dźwięków rzeczom i zwierzętom. Dlatego takie właśnie puzzle rownież znalazły się w naszym zamówieniu.

8. Zabawki do kąpieli. Czasami żałuje, że nie mamy wanny. Nati kocha się kąpać, pluskać i pływać. Ja sama też dokładnie pamiętam z dzieciństwa kąpiele i zabawy w wannie. Pod prysznicem oczywiście też można się bawić, (nasz prysznic jest na szczęście dosyć duży), ale nie jest to niestety to samo co wanna, do której można nalać dużo wody i poszaleć. Na rynku jest sporo zabawek kąpielowych, ale większość właśnie do pluskania w wannie, takich jak zabawkowe prysznice, fontanny, konewki. Bardzo fajne są na przykład łódź podwodna firmy Yookidoo czy zestaw rurek do kąpieli firmy BOON.


Ja zdecydowałam się na miękkie kubeczki przyssawki z Fat Brain Toys, które nie są stricte zabawką kąpielową, ale można je przyssać do rożnych powierzchni więc na szybę prysznica będą fajną opcją, oraz do przelewania wody i ustawiania wieży jak znalazł 😊

9. Zabawki interaktywne – grające, mówiące, ruszające się. Fajne do nauki powtarzania dźwięków i nauki mówienia. Króliczek Alilo z funkcją dyktafonu i mp3, oraz Pluszowy gadający Szop B.Toys powtarzający po swojemu słowa dziecka.

Często w waszych rekomendacjach pojawiały się również zabawki interaktywne Dumel Discovery. W serii jest traktor, domek i Arka Noego – które wydają dźwięki kiedy dziecko dobrze dopasuje kształtem elementy zabawki. Posiada rymowanki, realistyczne odgłosy, mini pianinko, czy kółka.


10. Książeczki i gry. Mądrych i wartościowych książeczek dla maluchów jest na rynku bardzo dużo, dlatego nie będę robiła przeglądu książkowego, polecam za to profil na instagramie Aktywne Czytanie Anna Jankowska, tam znajdziecie dużo ciekawych inspiracji książkowych. Ja tylko dodam dwie propozycje książkowo-zabawowe gry, które dołączą do naszej biblioteczki: Pucio pierwsze zabawy – pudełko z kartami do gry oraz Biblioteczka Czuczu książeczki obrazkowe 😊


Dodatkową, ciekawą opcją książkową jest personalizowana książeczka dla Twojego dziecka Jestem w bajce. Imię dziecka jest imieniem głównego bohatera, a jego zdjęcie znajdzie się w ilustracjach na każdej stronie. Dzięki temu młody człowiek rozwija wyobraźnię, uczy się podejmować decyzje i doświadcza niesamowitych przygód.

11. Zabawki sensoryczne, zręcznościowe. W tym przypadku moim zdaniem zdecydowanie wygrywa marka Fat Brain Toys. Mają genialne zabawki sensoryczne, miękkie, plastyczne, do ugniatania, wciskania, ciekawe w formy i kształty, ćwiczące zdolności manualne. Nati z tego typu zabawek najbardziej lubi takie, które da się turlać, więc wszystkie możliwe piłeczki i okrągłe kształty zdecydowanie wygrywają 😁 Koniecznie zapoznajcie się z ofertą tej firmy, bo w zależności od upodobań Waszych dzieci, na pewno znajdziecie dla nich ciekawą zabawkę 😊

Postanowiłam zamówić też dobrze znane i lubiane miękkie autka z napędem B.Toys. Wystarczy je cofnąć aby nabrały rozpędu. Ponadto autka wydają dźwięki – dzwonią, piszczą i grzechoczą. Nati bardzo lubi samochody z napędem, ma kilka takich zabawek i cały czas puszcza je po domu, więc myślę, że mu się spodobają 😊

Kuszącą propozycją rownież firmy B.Toys jest według mnie tablica znikopis, czyli alternatywna wersja starych jak świat tablic magnetycznych do rysowania, ktore po przesunięciu suwaka zmazywały rysunek. Przyznam szczerze, że nie miałam do nich serca jako dziecko, bo pamiętam, że te tablice po jakimś czasie używania coraz słabiej zmazywały rysunki i potem już na stałe zostawały te stare ślady, bardzo mnie to denerwowało. Znikopis B.Toys to dwustronna tablica do pisania i rysowania wodą. Posiada 4 pisaki do napełniania wodą, a rysunek po wyschnięciu sam znika. Roczne dziecko może jeszcze nie będzie umiało nic narysować, ale spokojnie może zacząć ćwiczyć chwyt i zabawę, zwłaszcza, że pisaki wodne nie narobią w domu żadnych szkód 😉

12. Zabawki konstrukcyjne – czyli klocki, wieże, piramidy. Jeżeli chodzi o klocki, to nieśmiertelne i ponadczasowe są zdecydowanie Lego Duplo, które są zawsze dobrym pomysłem na prezent dla dzieci w każdym wieku. Nie znam takiego dziecka, które by się Lego w dzieciństwie nie bawiło 😊 Fajnym pomysłem dla najmłodszych są rownież miękkie klocki, które oprócz tego ze można układać, to ponadto dotykać, ugniatać i gryźć. Sprawdzą się też do zabawy pod prysznicem. Takie klocki ma np. B.Toys czy Bristle Blocks. Na zestaw Bristle Blocks chyba się skuszę i zamówię 😊


Z kolei drewniane klocki Joueco na zdjęciu poniżej to wybór Taty 😊 Nati swego czasu dostał w prezencie drewniany mini sorter Little Dutch, właśnie z takimi małymi drewnianymi klocuszkami i uwielbia je do tej pory, chodzi z nimi po całym mieszkaniu. Niestety naszym psom tez się bardzo spodobały bo idealnie mieszczą im się do pysków i kilka już zniszczyły 🙈 dlatego myślę, że taki zestaw klocuszków o rożnych kształtach, będzie prezentem trafionym w 10! 😊
I jeszcze ostatnia propozycja klockowa, a mianowicie klocki tablicowe, czyli drewniane klocki z powierzchnią na której można pisać kredą. Nie widziałam do tej pory takich klocków, trafiłam na nie przypadkiem i zauroczyły mnie tym, że można samemu tworzyć na nich „treść” do nauki czy zabawy.

Natomiast wieże i piramidy, to jest jeden z moich faworytów jeżeli chodzi o zabawki. Nawet nie przypuszczałam, że Nati będzie tak zainteresowany tą wieżą, którą mamy obecnie, czyli Smily Play ze zdjęcia poniżej. Potrafi bardzo długo sam się nią bawić, układać, rozkładać, wkładać jedną w drugą, turlać, wrzucać piłeczki, no po prostu magia 😁 Takich wież jest całkiem sporo na rynku, także polecam zakup! Niby zwykła wieża, a tyle możliwości 😊



13. Ha! Ha! Wyszukiwanki. To coś zupełnie innego i bardzo oryginalnego, znalazło się w tym zestawieniu z Waszego polecenia, ale totalnie mnie zauroczyło. To ręcznie projektowane i ilustrowane a następnie drukowane na tkaninach historyjki, do zabawy, „czytania” i opowiadania dla całej rodziny. W ofercie mają pościele, koce i maty. Duże formaty i mnóstwo kreatywności, bo dzięki tym ilustracjom można wspólnie tworzyć opowieści nie z tej ziemi, a przed snem czytać dziecku nie tylko książeczki, ale wymyślać opowiadania, leżąc razem z dzieckiem „w środku” tej bajki😍 bardzo fajny produkt tworzony w Polsce przez zdolną mamę, dlatego warto takie inicjatywy wspierać! 😊

14. Mata sensoryczna FeetPuzzle. Ta mata jest idealna zarówno dla młodszych jak i starszych dzieciaczków do ćwiczenia chodzenia, równowagi, doświadczania rożnych faktur, poznawania kolorów i masowania małych stópek 😊 jest to mata ortopedyczna, w pełni bezpieczna dla dzieci, służy do zabawy, a jednocześnie masuje stópki i ciałko, zupełnie jak podczas akupresury. Można ją dowolnie łączyć, układać, zmieniać i przestawiać. Nati bardzo ją lubi i myślę, że posłuży mu na dłużej! 😊
Na hasło: podokiemmamy macie w prezencie -15% na wszystko w sklepie http://feetpuzzle.com! 😍
Matę można zamówić przez stronę feetpuzzle.com, język na stronie można zmienić na angielski i złożyć zamówienie jak w większości sklepów internetowych. Dostawa jest w standardowej cenie, paczkę dostarcza kurier 😊 co ważne, mate można kupić w rożnych konfiguracjach, albo w zestawach od 4 do 28 elementów, albo pojedynczo wybierać dowolne kolory i faktury 😊

15. I na koniec POMELODY, czyli wartościowa muzyka, idealna dla dzieci w każdym wieku. Każdy rodzic wie jak okropne i drażniące dla uszu bywają piosenki dla dzieci. Zanim stałam się mamą, kiedy słyszałam tego typu muzyczne twory, myślałam, że w życiu nie będę w stanie znieść tych dźwięków. I zdania nie zmieniłam. Na szczęście jest Pomelody, które faktycznie tworzą wartościową muzykę, uczą wrażliwości i umożliwiają aktywną edukację muzyczną dzieci bez wychodzenia z domu. Instrumenty i głosy w ich utworach są naprawdę imponujące. Ich muzyczne boxy to nie tylko płyty z utworami ale także pięknie zilustrowane śpiewniki z nutami i bajkami. Zdecydowanie polecam!

I to by było na tyle! 😊 nie można kupić wszystkiego, mimo, że bardzo by się chciało, dlatego selekcja nie była łatwa. Mam nadzieję, że Wy też znajdziecie tu coś dla siebie, a raczej dla Waszych dzieci! 😁 jeśli czegoś brakuje, o jakiejś super zabawce zapomniałam, czy przeoczyłam, to koniecznie dajcie znać w komentarzu, niech inne mamy rownież skorzystają! 😊
Marki zabawkowe, które polecam:
- Fat Brain Toys (inteligentne zabawki sensoryczne),
- B.Toys (pomysłowe, kreatywne, super wykonane zabawki, szeroki asortyment)
- Plan Toys (inteligentne, drewniane, wspierające kreatywność),
- Grimm’s (drewniane tęcza hit oraz drewniane zabawki pobudzające kreatywność),
- Little Dutch (super jakość i stylowe zabawki drewniane),
- Janod (super jakości, ciekawe i inteligentne zabawki drewniane),
- Melissa & Doug (puzzle dźwiękowe i tablice manipulacyjne) ,
- Tegu Polska (drewniane klocki magnetyczne),
- BOON (kreatywne zabawki do kąpieli)
Sklepy internetowe, które polecam: http://www.edukatorek.pl, http://www.noskinoski.pl, http://www.nodik.pl, http://lamaglama.pl, http://pinkorblue.pl,